sobota, 1 czerwca 2013

Taki tam opis..




Bardzo ładnie dziś wyglądasz. Tak ładnie, że aż zapomniałem, jak zjebaną masz osobowość.

Dorastała w normalnej rodzinie, choć w tym przypadku "normalność" jest pojęciem względnym ale jak najbardziej pozytywnym. Wiecznie uśmiechnięty ojciec zajmuje zaszczytną posadkę komisarza policji, a nieco nierozgarnięta matka pisze książki dla dzieci. Z takiego połączenia nie mogło wyjść nic normalnego w powszechnym znaczeniu tegoż słowa. Okres buntu upłynął tak jakby wcale go nie przeżywała. Być może dlatego, że nie miała wobec czego się buntować? Nie wpadła w tak zwane złe towarzystwo.. Nigdy nie ciągnęło jej do narkotyków bo też nigdy nie była ciekawa jakie są skutki ich zażywania. Alkohol spożywała w umiarkowanych ilościach (czyt. dwa, trzy drinki). Przyjemność z palenia papierosów zaczęła czerpać dopiero po ukończeniu dwudziestego roku życia. Do (nazwijmy to ładnie) współżycia również się nie spieszyła. Zamiast pałętać się po klubach, podrzędnych barach i chlać do utraty przytomności wolała grać na pianinie, malować i czytać książki, głównie kryminały. Patrząc na dzisiejsze czasy można śmiało stwierdzić, że Rebecca za młodu była najzwyczajniej w świecie nudna.

Miłością do sztuki zaraziła ją w liceum nauczycielka plastyki. Bardzo barwna postać, którą wspomina z delikatnym uśmiechem na ustach. Bo to dzięki niej zrozumiała co tak naprawdę ją uszczęśliwia. Kiedy tylko w jej głowie zrodzi się ciekawy pomysł na nowy obraz od razu zamyka się w swoich czterech ścianach i może nawet nie wyjść przez kilka dni. Puszcza muzykę, wyłącza telefon, związuje włosy w niedbały kok, podkasa rękawy i zabiera się do pracy. Nic nie jest w stanie uwolnić jej z tego transu więc nawet nie próbuj. Nie przeszkadzaj bo gdy wybijesz ją z rytmu z pewnością jakiś ciężki przedmiot poleci w twoją stronę. Swojej pasji poświęca się całkowicie zaniedbując przy tym pozostałe aspekty swojego życia.

Ma za sobą kilka związków, jednak wcale jej do nich nie ciągnie. Zwykle kończyły się one po góra trzech miesiącach bo zawsze wybierała swoją pasję. Jest kobietą, która szybko się nudzi więc może wydawać się, że zmienia partnerów jak rękawiczki choć tak naprawdę niewielu ich miała. Być może nie jest stworzona do bycia z drugą osobą, a może po prostu nie spotkała na swojej drodze mężczyzny, który byłby w stanie tak bardzo ją zainteresować, że dla niego potrafiłaby postawić na równi pasję i związek.

Z reguły małomówna ale bywają chwile kiedy dosłownie gęba jej się nie zamyka. Raczej  unika bycia w centrum zainteresowania bo zwyczajnie tego nie lubi. Ma alergię na głupich ludzi a kiedy takich spotyka na swojej drodze nie potrafi powstrzymać się od ironicznego komentarza. Tak, posługiwanie się ironią i sarkazmem nie stanowi dla niej problemu. Często ucieka myślami hen daleko zapominając o rzeczywistości więc chyba nikogo nie zdziwi to, że być może kiedyś wpadnie pod samochód. Jej zachowanie w dużym stopniu zależy od humoru. Cóż.. Jest jaka jest i nie zamierza zmieniać się dla nikogo. Na zawsze pozostanie wierna sobie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz